Dzień dobry kochani!
Dzisiejsze zajęcia chcemy rozpocząć od burzy mózgów. I teraz zadanie dla rodziców: Zapytajcie dzieci czy wiedzą co oznacza powiedzenie „W ZDROWYM CIELE ZDROWY DUCH” Porozmawiajcie o tym co należy robić by być zdrowym. Czego powinniśmy unikać, a co jest wskazane w dbaniu o zdrowie. Jestem przekonana, że dzieci mile was zaskoczą.
1. Teraz drodzy rodzice przygotujcie kosz owoców i warzyw. Zbierzcie jarzyny, które macie dostępne w domu. Dziecko ma za zadanie rozpoznać i nazwać dany owoc lub warzywo. Później dzielimy dary na dwie grupy: jedna to owoce a druga to warzywa. Dziecko przekłada i nazywa: to owoce, a to warzywa.
Pięciolatki dzielą nazwy warzyw na sylaby, przeliczają je.
Sześciolatki dodatkowo próbują wyodrębnić pierwszą i ostatnią głoskę nazw warzyw i owoców.
2. Po wytężeniu małych główek, przyszła pora na wysłuchanie wiersza Stanisława Kraszewskiego, pt. “Witaminowe abecadło”.
Oczy, gardło, włosy, kości
zdrowsze są, gdy A w nich gości.
A w marchewce, pomidorze,
w maśle, mleku też być może.
B – bądź bystry, zwinny, żwawy
do nauki i zabawy!
W drożdżach, ziarnach i orzeszkach,
w serach, jajkach B też mieszka.
Naturalne witaminy
lubią chłopcy i dziewczyny.
Bo najlepsze witaminy
to owoce i jarzyny.
C – to coś na przeziębienie
i na lepsze ran gojenie.
C: porzeczka i cytryna,
świeży owoc i jarzyna!
Zęby, kości lepiej rosną,
kiedy D dostaną wiosną.
Zjesz ją z rybą, jajkiem, mlekiem.
Na krzywicę D jest lekiem.
Naturalne witaminy
lubią chłopcy i dziewczyny.
Mleko, mięso, jajka, sery,
w słońcu marsze i spacery.
3. Po wysłuchaniu wiersza dzieci odpowiadają na pytania:
Dlaczego powinniśmy jeść dużo warzyw i owoców?
Burza mózgów:
- zdrowe,
- mają dużo witamin
- smaczne
- można zastąpić nimi słodycze
- uodparniają na choroby
W jakiej postaci możemy spożywać warzywa i owoce?
(surowe, gotowane, mrożone, dżem, kompot)
Co przyrządzamy z owoców i warzyw? (soki, ciasta, zupy, surówki)
O czym należy pamiętać przed zjedzeniem owocu lub warzywa?
(zwrócenie uwagi na higienę)
4. A teraz zabawa w odkrywanie smaków. Przekrawamy owoce i warzywa tak aby dziecko mogło spróbować smaku. Zasłaniamy dziecku oczy i za pomącą zmysłów zapachu i węchu ma ono rozpoznać owoc lub warzywo, którego spróbowała. Określamy również smaki: kwaśny, słodki, słony, gorzki.
5. Rób to, co mówię. Zabawa ruchowo-naśladowcza – dzieci spacerują po pokoju, na sygnał zatrzymują się, słuchają i wykonują polecenie rodzica:
Jabłko, gruszka i daktyle – klaśnij w ręce razy tyle (klaskanie dwa razy)
i kapusta, i ogórek – cztery razy podskocz w górę (cztery podskoki )
marchewka, pietruszka i bób – trzy przysiady zrób (trzy przysiady )
kalarepa i mak – za brzuch/uszy się złap!
6. Pobawmy się teraz przy dźwiękach wesołej piosenki "Witaminki, witaminki"
https://www.youtube.com/watch?v=slRcdBWNb0o
7. Na zakończenie dla dzieci starszych utrwalmy poznaną wczoraj literkę A,a
Narysujcie jedną lub kilka rzeczy rozpoczynających się na głoskę "a", pod każdym rysunkiem narysuj tyle kwadracików ile głosek ma dany wyraz.
Zdjęcia Waszych prac możecie wysłać w komentarzach na grupie facebookowej :)
Dzieci młodsze mogą narysować ulubione warzywo :) i też wysłać zdjęcie pracy.
Pozdrawiamy sedrecznie :) Do jutra!
Lato do nas idzie, zatrzyma się w lesie.
Jagody, poziomki w dużym koszu niesie.
Słoneczka promienie rozrzuca dokoła.
- Chodźcie się pobawić! Głośno do nas woła.
Nad morze, w góry chce pojechać z nami.
Wie, że miło spędzi czas z przedszkolakami.
Bożena Forma
Nigdzie nie ma takich ładnych kamyków jak nad morzem - powiedziała Hania rozkładając na kocu swoje skarby. Były tam białe, różowe, żółte, szare, czerwone i czarne, i łaciate, a wszystkie okrągłe, równiutko obtoczone. Bo fale morskie przerzucają kamyki z miejsca na miejsce, ocierają jedne o drugie, aż zrobią się gładkie, bez ostrych krawędzi. -A ja mam inny, nie taki jak twoje, i leciutki - odezwał się Leszek patrząc na rozłożone kamyki. Pokaż jaki? - Spytała Hania. Leszek otworzył zaciśniętą piąstkę. Jego kamyk był kanciasty, chropowaty, z jednej strony jakby odłamany. I właśnie w tym miejscu był najładniejszy, bo kolor miał ciemnopomarańczowy i połysk i taki był jakiś przeźroczysty. Hania przyjrzała mu się uważnie. Zobacz! Tam coś jest w środku!- zawołała. – Chyba jakaś malutka muszka… Chodź, pokażemy mamusi! To bursztyn i jaki ładny - powiedziała mama. – Zaraz się przekonamy, czy się nie mylę. Urwała kilka strzępków papieru i dotknęła ich potartym mocno o wełniany kostium bursztynem. Papierki przyczepiły się do bursztynu. Ja też tak zrobię… Leszek potarł jeden z kamyków i przyłożył do papieru. Nie łapie… zmartwił się. Bo kamień nie przyciąga papierków, tylko bursztyn - tłumaczyła matka. A bursztyn to nie kamień? Nie. Bursztyn to żywica, stwardniała żywica. Dzieci zdziwiły się. Żywica? Taka jak na sośnie i na świerku? A skąd ona się wzięła w morzu? I skąd w tym bursztynie znalazła się muszka? Muszka? - zainteresowała się mama. – Ależ tak, widzę ją… Jaka szkoda, że ta muszka nie może nam opowiedzieć, co się tu działo przed wielu tysiącami lat… A skąd ona mogłaby to wiedzieć?- zdziwiła się Hania. Bo ona żyła przed tysiącami lat, kiedy nie było jeszcze ludzi na ziemi i kiedy nie było tu jeszcze morza… A co było?- zapytał Leszek. Były wielkie lasy, w których rosły przeróżne drzewa. Rosły też i sosny, dużo sosen… Między drzewami uwijały się większe i mniejsze owady, a wśród nich i nasza mała muszka… Ta sama. Dostrzegła błyszczącą kroplę na sosnowej korze i pomknęła ku niej. Może to odrobina porannej rosy? Może słodki sok, który tak chętnie spijała z innych roślin? Zanurzyła trąbkę w złotej błyszczącej kropli. Musnęła ją przednimi łapkami… Co to? Coś trzyma i nie chce puścić. Zatrzepotała skrzydełkami… Teraz już i skrzydełka przylgnęły do niebezpiecznej kropli. Jeszcze trochę, a muszka utonie w lepkiej, złotej żywicy, która wypłynęła ze zranionej sosnowej gałęzi. Ostrzeżone przygodą swej towarzyszki, inne muszki odleciały. Została tylko ta jedna, ale została na zawsze… A co się potem stało? Potem?... Cóż, potem może ta kropla żywicy z muszką zatopioną w środku spadła na ziemię. Może całą sosnę obaliła wichura. Nie wiemy. Wiemy tylko, że później, po wielu latach, dawny las zalało morze, że z tych dawnych sosen zostały tylko bryłki stwardniałej na kamień żywicy, a w jednej z tych bryłek nasza mała muszka. Jej towarzyszki zginęły bez śladu. Ona przetrwała tysiące lat. Czy ta żywica to bursztyn? - spytał Leszek. Tak. Po każdej burzy morze wyrzuca na brzeg duże i małe kawałki bursztynu. Jedne są jasne, żółtawe, inne koloru miodu albo jeszcze ciemniejsze. I często możemy w nich zobaczyć zatopione muszki, pajączki albo kawałki mchu czy gałązki sprzed wielu tysięcy lat.
4.Porozmawiajmy z dziećmi o miejscach, które chciałyby zobaczyć, zwiedzić :
,,Letnie wakacje’’ wiersz L. Łącz
Kiedy są wakacje i nie pada deszcz,
możesz gdzieś wyjechać , jeśli tylko chcesz.
Kiedy są wakacje-morze, góry, las,
gdzie tylko się znajdziesz, miło spędzisz czas.
Latem złociste promienie słońca padają na ziemię,
popatrz rozwiały się chmury, baw się i nie bądź ponury!
Morze-muszelki i piasek, góry lub łąka za lasem.
Warmia-czekają jeziora, lato-już wyjechać pora!
5.Zabawy matematyczne od 5 - 99 . Coś dla rodziców dla dzieci i nie tylko ? http://sloneczko.brzeszcze.edu.pl/?p=3856
6.Piosenka o FIGURACH – cel: utrwalamy z dzieckiem figury geometryczne https://www.youtube.com/watch?v=Lv-1s65cgJM
7.Proponuję wam też naukę piosenki i zabawy ruchowej : Muzolaki – Wakacje. https://www.youtube.com/watch?v=YiAqFamPMqs
1.W marzeniach mych wakacje,
już wyspę widzę stąd.
Tam palm jest 80, a panie tańczą hula hop
muszelek chyba z 1000
nazbieram cały stos
a potem będę pływać o o o o o
ref. wakacje o o o
_ „_ _ ,,_ a a a
_,,_ _ ,, _ i i
już wiem co zrobię dziś
ref. wakacje o o o.......
3.Będę pływać tak jak ryba
Dziś na jachcie ludzi 100.
A w głębinach widzę króla
to Posejdon, on ma moc.
Wzburzyć morze może,
wzburzyć może nawet oceany.
Tak dobrze mi tam , bo wakacje mam.
10.Zabawa słownikowa – Znajdź słowo. Cele: dobieranie słów o znaczeniu przeciwnym do podanych słów: mały-duży wysoki-niski gruby-chudy wesoły-smutny syty-głodny itd.
Piosenki dla dzieci. Spoko Loko - Tańce Połamańce https://www.youtube.com/watch?v=MG6iPAU2b0I
WAKACYJNE CIEKAWOSTKI:
Możemy wyjechać na wakacje w różne miejsca znajdujące się na całym świecie, możemy też wybrać odpoczynek w Polsce. W naszym kraju jest wiele pięknych miejsc do zwiedzania i odpoczynku ( popatrzcie na zdjęcia)
Z okazji długo wyczekiwanych wakacji życzymy wszystkim przedszkolakom bezpiecznych
i słonecznych wakacji, interesujących podróży, niezapomnianych wrażeń, uśmiechu na co dzień
oraz szczęśliwego powrotu do przedszkola:)
DO ZOBACZENIA W REALU !!! J
Załącznik(i):